Nie każdy musi mieć maturę i nie każdy może być architektem

Grudzień 24, 2011

Postanowiłem na moment odejść od architektury korporacyjnej i przenieść się w obszar architektury rozwiązań. Dlaczego? Otóż panuje niezrozumienie zarówno roli architekta korporacyjnego, jak i architekta rozwiązań. Ludzie pełniący te dwie role muszą ściśle ze sobą współpracować, dlatego zrozumienie wzajemnych odpowiedzialności jest konieczne.

Siedem podstawowych rad dla architekta korporacyjnego

Listopad 26, 2011

Rada 1. Nie twórz architektur do szuflady

Jeśli wychodzisz nawet z najlepszym pomysłem architektonicznym nie angażuj swojego czasu bardziej aniżeli wymaga tego sytuacja. Jeśli nie znajdziesz silnie umocowanego przedstawiciela w organizacji, który może ten pomysł sfinansować i przekonać szersze grono ludzi, odstąp od dalszych prac. Zadbaj jedynie, aby idea przebiła się w organizacji. Jeśli w końcu padnie na podatny grunt ktoś do niej wróci.

Kim jest architekt czyli o nieporozumieniach przy braku określenia odpowiedzialności

Kwiecień 23, 2011

W połowie kwietnia miałem okazję wziąć udział w konferencji poświęconej architekturze w przedsiębiorstwach. Sama nazwa konferencji – Forum Architektów IT [1]   – sugerowała, że będzie to spotkanie architektów, na którym przedstawiciele przedsiębiorstw i  firm doradczych prezentują własne przemyślenia i pomysły na szeroko rozumianą architekturę w przedsiębiorstwach.

Choć w nazwie konferencji pojawił się skrót „IT” to zakres tematyczny oscylował pomiędzy architekturą IT i architekturą korporacyjną. Prelegenci czasami zbyt łatwo mówiąc o architekturze korporacyjnej faktycznie omawiali wyłącznie obszary  IT działania przedsiębiorstwa. Przysłuchując się kolejnym prezentacjom zaczęło mnie zastanawiać, czy na pewno wszyscy rozumiemy różnicę pomiędzy jedną a drugą architekturą i czy nie żonglujemy rolami architektonicznymi zbyt dowolnie. Później okazało się, że to odczucie nie było pozbawione podstaw.